reklama
kategoria: Kraj
20 luty 2024

ABW wyjaśnia sprawę inwigilacji Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku

zdjęcie: ABW wyjaśnia sprawę inwigilacji Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku / fot. PAP
fot. PAP
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyjaśnia sprawę inwigilacji Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku w czasie rządów PiS - poinformowała we wtorek Agencja w oświadczeniu umieszczonym na stronie internetowej. O sprawie napisał we wtorek Onet.
REKLAMA

W materiale "Afera na Dolnym Śląsku. PiS-owska ABW nielegalnie inwigilowała lidera Bezpartyjnych Samorządowców" wspólnie przygotowanym przez Onet i "Superwizjer" TVN, dziennikarze napisali, że opanowane przez ludzi PiS służby specjalne nielegalnie inwigilowały lidera Bezpartyjnych Samorządowców i koalicjanta PiS w sejmiku dolnośląskim prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego.

"Agenci nie tylko ściągnęli setki jego rozmów z popularnego komunikatora, podsłuchiwali rozmowy i rejestrowali spotkania, ale także w jego samochodzie zainstalowali sprzęt szpiegujący jego ruchy, a nocą wchodzili również do jego domu" - wynika z ich informacji. Do dziennikarzy Onetu i Superwizjera miało trafić prawie tysiąc stron stenogramów z rozmów, które za pośrednictwem komunikatora internetowego mieli prowadzić ze sobą Raczyński i jego bliski współpracownik Andrzej Pudełko. Publikację reportażu w TVN "Brudna gra" zapowiedziano na wtorkowy wieczór.

"Z materiałów wynika, że Raczyński i czołowi politycy PiS czerpią zyski z zatruwania środowiska i zakopywania śmieci na Dolnym Śląsku. W rozmowach Raczyńskiego i Pudełki pojawiają się także dotyczące ich skandaliczne wątki obyczajowe. Funkcjonariusz ABW biorący udział w nielegalnej inwigilacji wyjawił, że prowadzona była na zlecenie jego przełożonego w ABW kapitana Marcina P., "który nie ukrywał swoich propisowskich sympatii". Według informatora dziennikarzy, P. nie działał samowolnie i "na tak dużą akcję musiał mieć zgodę przełożonych oraz czynnika politycznego".

ABW podała we wtorek, że decyzję, by zbadać informacje przedstawione w publikacji, podjął p.o. szef Agencji. W oświadczeniu ABW poinformowała, że prowadzone są czynności, "mające na celu wszechstronne wyjaśnienie okoliczności przedstawionych zdarzeń". "W szczególności badana jest kwestia, kierowanych pod adresem funkcjonariuszy, podejrzeń o prowadzenie działań niezgodnych z prawem" - podała Agencja.

Po zakończeniu tych działań będzie można podjąć dalsze decyzje w sprawie - zaznaczyła ABW.(PAP)

ago/ mir/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Górzno
-0.3°C
wschód słońca: 07:43
zachód słońca: 15:25
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Górznie